Z reguły zaczynamy naszą rozgrywkę na samym środku utworzonej przez nas krainy, w pozornie niegroźnym, przynajmniej przez dzień, lesie, pełnym ptaszków, wiewiórek i króliczków miejscu, gdzie wkrótce powita nas nasz przewodnik i jednocześnie pierwszy NPC, którego poznamy. Na starcie nie posiadamy nic, poza miedzianym toporkiem, kilofem i krótkim mieczem, jednak to nawet więcej niż potrzebujemy, aby zacząć przygodę ze światem dostępnym w grze Terraria. Zanim jeszcze na ekranie ujrzymy jakichkolwiek przeciwników, warto jest zacząć ścinać drzewa, aby uzyskać najbardziej potrzebnego, przynajmniej na początku, surowca, a mianowicie drewna. Ciężko jest uwierzyć, że w tej grze dzięki niemu możemy wykonać zbroję, zapewniającą bezcenną ochronę, warto również pomyśleć nad mieczem, gdyż ma on o wiele lepszy zasięg i obrażenia niż nasza domyślna broń. Następnym krokiem jest otrzymanie żelu, bogato wypadającego z galaretowatych potworów, które nie są zbyt groźne, jednak już po niecałej minucie mogą zacząć masowo uprzykrzać nam życie.
Tagi wpisu: NPC, Terraria.
Dodaj komentarz